No i ostatnia ze sobotnich imprez, czyli Warsztatowy Melanż w KMF, czyli samoobsługowym warsztacie samochodowym. Naszym zdaniem fajnie, że w końcu takie coś powstało w Polsce. Normalnie oglądało się takie warsztaty tylko na BBC czy Discovery w telewizji, gdzie ludzie sami mogli dokonać naprawy samochodu lub jego modyfikacji we własnym zakresie, przy użyciu profesjonalnego sprzętu oraz dachu nad głową. Doskonałą inicjatywą było spotkanie w jednym miejscu z fanatykami motoryzacji i ich perełkami. Można było zobaczyć tam zarówno motoryzację amerykańską, jak i typowo tuningowane japońskie maszyny, oczywiście nie pomijając samochodów z grupy VAG. Naturalnie było co zjeść, można było posłuchać muzyki, skorzystać z warsztatu czy po prostu wymienić się kilkoma zdaniami z innymi użytkownikami swoich pojazdów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz